Co się zmienia?
31.08.2011 weszła w życie znowelizowana ustawa regulująca zasady udzielania dopłat do kredytów hipotecznych w rządowym programie „Rodzina na Swoim”.
Podstawowym założeniem nowelizacji jest ograniczenie dostępu do programu, a w konsekwencji jego wygaszenie do końca 2012 roku. Dlaczego? Jest kryzys, a program kosztuje budżet Państwa ok. 1,5 mld rocznie!
Ograniczeniom poddano wiek kredytobiorców (max 35 lat), cenę metra kwadratowego kupowanego mieszkania i parę innych istotnych elementów. Na osłodę, że nie tylko ograniczenia, dodano do grona uprawnionych ze skorzystania z programu „singli” z maksymalną powierzchnią nabywanego mieszkania 50 m. kw., przy czy dopłatą jest objęte do 30 m.kw.
Jak widać ceny w większości miast są nieosiągalne. Pozostają nieruchomości na tzw. prowincji lub w kiepskim stanie – do remontu. Oczywiście, jeśli chcielibyśmy wziąć kredyt na ten remont, to zrobimy to standardowym kredytem mieszkaniowym.
Mały paradoks
Pierwotną ideą powstania programu „Rodzina na Swoim” było, z założenia, wsparcie tych, którym jest ciężko wystartować w samodzielne życie i kupić swoje pierwsze mieszkanie.
Zmiany w programie powodują, że o wiele trudniejszy stał się dostęp do zakupu mieszkań, szczególnie na rynku wtórnym i w większych miastach, natomiast nadal jest dostępne wsparcie dla chcących wybudować swój własny dom. Ceny wybudowania metra kwadratowego domu mieszczą się w większości wyznaczonych limitów.
Wniosek – zamiast kupować mieszkanie – budujmy domy. Z dopłatą!
0 komentarzy